Cel: zniszczyć chrześcijaństwo

W świecie ma miejsce zorganizowana akcja zmierzająca do zniszczenia cywilizacji chrześcijańskiej, przestrzegł w czasie pielgrzymki Rodziny Radia Maryja do Amerykańskiej Częstochowy ks. bp Ignacy Dec. Atakowane są trzy główne jej filary: filozofia klasyczna, religia chrześcijańska i prawo rzymskie.

Mocnej i trafnej analizy współczesnych zagrożeń dokonał ks. bp Ignacy Dec w Doylestown w Amerykańskiej Częstochowie. Ordynariusz świdnicki przewodniczył tam w niedzielę uroczystej Mszy św. dla Rodziny Radia Maryja. W homilii przeanalizował nasze trudne „dziś” i pokazał największe bolączki, jakie przeżywa świat. – Walka z dobrem i prawdą nie ustała. Szatan nie wyjechał na urlop. Wcielił się w nowych ludzi, którzy pod pozorem wzniosłych haseł chcą budować nowy świat, nowy porządek bez Boga, którzy obrali sobie za cel zdechrystianizować Europę – kontynent, z którego pochodzimy – wskazywał ksiądz biskup. Zwracał jednocześnie uwagę, że świat po odrzuceniu Boga w konsekwencji dąży do odrzucenia człowieka – jego natury. W imię fałszywie pojętych wolności, tolerancji i demokracji odrzuca też obiektywne wartości. – Dzisiaj już widać gołym okiem, że w świecie ma miejsce zaplanowana i zorganizowana akcja zmierzająca do zniszczenia naszej cywilizacji chrześcijańskiej, zwłaszcza łacińskiej, a poniekąd i całej kultury euroatlantyckiej – podkreślał ks. bp Dec.

Ostrze tego ataku skupiło się na trzech głównych filarach tej cywilizacji i kultury: filozofii greckiej, religii judeochrześcijańskiej i rzymskim prawie.

Po pierwsze, ośmiesza się i atakuje filozofię klasyczną, której naczelną wartością była prawda i moralnie silny człowiek – przyjaciel Boga i ludzi. – Nowa filozofia postmodernistyczna i wszelkiej maści dzisiejsze liberalizmy odeszły od obiektywnych kategorii prawdy, dobra, piękna. Owe kierunki przekształcają się często w ideologie i utopie – wskazywał ordynariusz świdnicki. Jako przykład podał lansowaną w Polsce ideologię gender. – Nie udało się zniszczyć rodziny przez aborcję i antykoncepcję. Podejmuje się przeto próbę zniszczenia tradycyjnej rodziny przez legalizację związków partnerskich, przez seksualizację dzieci i młodzieży. Marksistowską walkę klas zamieniono na walkę płci. To, co dotąd było uważane za dewiację i patologię, usiłuje się uznawać za obowiązującą normę – podkreślił ksiądz biskup. Kolejnym krokiem jest wyparcie etyki z nauki, kultury i polityki. – Widzieliśmy to ostatnio w brutalnej napastliwości na lekarzy, którzy w ostatnim czasie podpisali Deklarację Wiary i opowiedzieli się za respektowaniem w posłudze lekarskiej klauzuli sumienia – wskazywał ks. bp Dec.

Po drugie, z wielką determinacją współcześnie niszczone jest chrześcijaństwo. – Nasza religia stała się dziś przedmiotem przeróżnych ataków, wyszydzania, kpin, a nawet bluźnierstw. Jednym z ostatnich przykładów takiej postawy w naszym kraju jest bezpardonowe forsowanie bluźnierczego spektaklu „Golgota Picnic” – mówił kaznodzieja.

Wreszcie trzecią podwaliną, którą się dziś podcina, jest dziedzina prawa. – W dziedzinie tej podważa się istnienie prawa naturalnego, a lansuje się tzw. pozytywizm prawny, w którym podtrzymuje się tezę o prymacie prawa stanowionego przed prawem Bożym: naturalnym i objawionym – zaznaczył ks. bp Dec. Przypominając słowa Papieża Benedykta XVI, podkreślił, że wszelka władza, która nie respektuje prawa Bożego, staje się wcześniej czy później bandą złoczyńców. Kaznodzieja zaznaczył też, że są trzy sektory społeczne, w których toczy się owa walka z cywilizacją chrześcijańską, czyli media, placówki oświatowe na czele z uniwersytetami oraz gremia stanowiące prawo. Wezwał wszystkich wierzących, aby jako katolicy nie byli obojętni wobec wyzwań świata i stawali się odważnymi świadkami Chrystusa. – Świat na lepszy zmieniają nie tylko politycy, ale także modlący się ludzie, którzy ofiarują swoje cierpienie za innych. Czujcie się wszyscy potrzebni! – apelował.