Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Batalia o uniwersytety

Treść

Trwa batalia o przyszłość uniwersytetów. W okresie komunistycznego zniewolenia ogromnie ucierpiała polska humanistyka. Wiele ośrodków naukowych wciąż jest poddanych ideologicznej presji. Brak odpowiednich reform – jak podkreślają eksperci – sprawi, że dorobek intelektualny wielu pokoleń zostanie zaprzepaszczony.

Bardzo ważne jest dziś pytanie o współczesne elity – zwraca uwagę prof. Mieczysław Ryba.

– Jeśli mamy do czynienia z kryzysem elit intelektualnych, kulturalnych, to praprzyczyna wszystkiego jest w uniwersytetach. Mimo zmagań, polityki prospołecznej, różnych prób reform wymiaru sprawiedliwości, zasadniczo w tej przestrzeni niewiele się tutaj zmieniło – zauważa prof. Mieczysław Ryba. 

Wiele ośrodków naukowych wciąż pozostaje pod wpływem neomarksistowskiej ideologii.

– Po zmianach politycznych, które pojawiły się po 1989 roku, nie dokonano dekomunizacji sfery nauki. Pozostali ludzie, którzy – wstydząc się często swojej haniebniej przeszłości – uciekli w różnego rodzaju zajęcia, które niestety nie służą prawdzie, nie służą dobremu rozwojowi kultury polskiej – podkreśla prof. Paweł Skrzydlewski z Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w  Chełmie.

Najbardziej ucierpiała Polska humanistyka, która ma ogromny wpływ na kształtowanie światopoglądu. Wiele ośrodków akademickich zachłysnęło się też zachodnią rewolucją kulturową.

– Wiele ośrodków życia akademickiego ulega presji komercjalizacji, ulega presji podporządkowania całego procesu edukacyjnego wymogom, które prowadzą donikąd – wskazuje prof. Paweł Skrzydlewski. 

Dlatego dziś nie można zostawić uniwersytetów samych sobie.

– Obronić musi się najpierw na gruncie uniwersyteckim. A uniwersytet musi najpierw obronić się w perspektywie filozoficznej. Trzeba o tym myśleć, bo inaczej – mimo taktycznych zwycięstw prawicy – strategicznie można przegrać wszystko – tłumaczy prof. Mieczysław Ryba. 

A to zadanie dla rządzących. Lekarstwem nie są jednak biurokratyczne reformy wdrażane przez rząd.

– Wydaje się, że ta reforma nie dotyka podstawowej słabości polskiej humanistyki – skażenia przez ten totalitarny system. Oto powinno chodzić w reformie polskiej nauki, żeby ta polska nauka, w szczególności humanistyka, jak najlepiej uchwytywała prawdę – podkreśla prof. Marek Czachorowski z Kujawsko-Pomorskiej Szkoły Wyższej w Bydgoszczy.

Wszystko po to, aby nauka nie była narzędziem ideologii, która w wielu dziedzinach wywiera na nią ogromną presję.

TV Trwam News/RIRM

Źródło: radiomaryja.pl, 28 lipca 2019

Autor: mj