Ardanowski: rok 2014 był trudny dla rolników
Treść
To był trudny rok dla rolników – tak minione 12 miesięcy ocenia poseł Jan Krzysztof Ardanowski, były wiceminister rolnictwa. Polityk przypomina, że już na początku roku polski rząd źle wynegocjował warunki w zakresie otrzymania unijnej dotacji dla polskiego rolnictwa.
W efekcie negocjacji Polska w ramach wspólnej polityki rolnej otrzymała 4 mld euro mniej. Sporo do życzenia pozostawia również kwestia afrykańskiego pomoru świń. Pomimo wielokrotnych zapowiedzi koalicji PO-PSL, że nasz kraj przygotowany jest na walkę z epidemią, skutki ASF do dzisiaj są odczuwalne.
W czasie 2014 roku polscy rolnicy zmagali się również z rosyjskim embargiem na żywność. Pojawiły się także problemy w branży mleczarskiej. Te sytuacje obnażają nieudolność koalicji rządzącej – ocenia poseł Jan Krzysztof Ardanowski.
- Nie potrafiono wywalczyć środków na rekompensaty dla rolników w UE, rolnicy zostali wprowadzeni w błąd przez ministra Sawickiego w zakresie składania wniosków o rekompensaty. Mniej więcej co szósty rolnik, z tych, którzy składali, dostał niewielkie odszkodowania unijne. Duże ociąganie było również z tym, by uruchomić środki krajowe. Jeżeli zbyt słabym bądź niekompetentnym nie udaje się uzyskać odpowiednich środków z UE, to trzeba uruchamiać rezerwy krajowe. Nie wolno zostawić rolników w sytuacji bez wyjścia. Nie udało się wypracować międzynarodowych mechanizmów sprzedaży zboża z Polski; nie ma w dalszym ciągu sprawnego portu, który byłby w stanie to przeładowywać. Ze strony obecnego rządu jakichś skutecznych działań nie widać – zwraca uwagę poseł.
Poseł dodaje również, że mimo iż Polska jest krajem o dużych możliwościach rolniczych, de facto nie zostały one wykorzystane; co więcej, polityka w zakresie rolnictwa obecnego rządu jest bardziej polityką ograniczania produktywności,niż polityką rozwijania w tym obszarze.
źródło: RIRM, 31 grudnia 2014
Autor: mj