15. rocznica śmierci gen. Papały

W Pruchniku na Podkarpaciu uczczono dziś pamięć gen. Marka Papały. W rodzinnej miejscowości byłego komendanta głównego policji, przy jego grobie na cmentarzu parafialnym zaciągnięto warty honorowe, na grobie zapłonęły znicze, a przedstawiciele policji, władz wojewódzkich i samorządowych, młodzież oraz rodzina oddali hołd zmarłemu.

Modlitwom nad grobem gen. Papały przewodniczył duszpasterz podkarpackich policjantów ks. Marek Buchman, a policjanci zaciągnęli wartę honorową. W imieniu komendanta głównego policji wieniec złożył zastępca podkarpackiego komendanta wojewódzkiego policji insp. Kazimierz Mruk. Hołd zmarłemu oddali także przedstawiciele Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego oraz Urzędu Marszałkowskiego w Rzeszowie. W uroczystości wzięła udział także rodzina gen. Marka Papały.

W pruchnickiej galerii „Pod Gontem” otwarto wystawę  „W 15. rocznicę śmierci gen. Marka Papały – Rodaka Ziemi Pruchnickiej”. Na ekspozycji można zobaczyć m.in. zdjęcia i pamiątki, a także dokumenty dotyczące przebiegu służby w policji gen. Papały.

Nadinspektor Marek Papała został zastrzelony w swoim samochodzie 25 czerwca 1998 r. na parkingu przed blokiem na warszawskim Mokotowie. Choć do wyjaśnienia tej sprawy zaangażowano specjalne grupy policjantów i prokuratorów, przesłuchano kilkuset świadków, przeprowadzono wiele wizji lokalnych, a samo śledztwo wielokrotnie przedłużano, to wciąż nie udało się ustalić, kto i na czyje zlecenie dokonał tej zbrodni. Na nic zdały się też monity o pomoc prawną m.in. do Szwecji, Danii, Grecji, Austrii, Niemiec, Rosji, Włoch czy Stanów Zjednoczonych.

W ocenie warszawskich śledczych, śmierć byłego szefa policji była wynikiem spisku, w który zamieszani byli przedstawiciele półświatka. Łódzcy prokuratorzy twierdzą z kolei, że generał zginął przypadkiem, kiedy stanął na drodze złodziei samochodów, którzy chcieli ukraść jego auto. Mimo upływu czasu w całej tej sprawie więcej jest pytań niż odpowiedzi. W listopadzie 2009 r., w 12. roku śledztwa, warszawscy prokuratorzy skierowali do sądu pierwszy akt oskarżenia w sprawie zabójstwa gen. Papały. Niedługo po tym Prokuratura Krajowa zdecydowała o przeniesieniu śledztwa do Łodzi, w której sprawa też nie posunęła się do przodu.

Generał Marek Papała był najmłodszym komendantem głównym w historii polskiej policji. W chwili obejmowania urzędu szefa policji miał 38 lat. Pełnił tę funkcję przez rok. Pod jego kierownictwem stworzono m.in. podstawy reformy policji w Polsce.